Stało się!

1 października przebiegłem swój drugi maraton. Wiele wrażeń, mnóstwo fantastycznych kibiców, wspaniała atmosfera… no i ten finisz na bieżni Stadionu Śląskiego! Publiczność wstająca z miejsc, wspierająca dopingiem i oklaskami była rewelacyjną nagrodą za wszystkie trudy oraz mniejsze i większe cierpienia na trasie 🙂